Pijesz kranówkę? Urząd Miasta zapewnia, że jest nie gorsza od źródlanej
Kranówka katowicka – szluknij sie z kokotka! Takim hasłem zachęca mieszkańców Katowic Urząd Miasta wraz z Katowickimi Wodociągami. Nasze miasto jest kolejnym, które przystąpiło do promowania picia wody wprost z kranu. Mało tego – włodarze miasta chcą, aby „Kranówka katowicka” stała się rozpoznawalnym produktem.
Wciąż pokutuje w społeczeństwie opinia, że kranówka to niebezpieczeństwo dla zdrowia, a nawet życia pijącej ją osoby. Nie wszyscy katowiczanie wierzą w to, że woda płynąca z kranu jest zdatna do picia przed jej przegotowaniem. Stanisław Krusz, prezes Katowickich Wodociągów przekonuje: – Katowickie Wodociągi każdego dnia podejmują starania, aby zapewnić mieszkańcom naszego miasta wodę najwyższej jakości. Stały monitoring oraz ciągłe inwestycje w wymianę sieci wodociągowej przekładają się na jakość dostarczanej wody oraz niezawodność. Dodatkowo laboratorium naszej Spółki, posiada certyfikat akredytacji Polskiego Centrum Akredytacji, które jest oficjalnym potwierdzeniem, że uzyskiwane w laboratorium wyniki badań są rzetelne, obiektywne i wiarygodne.
Pod opinią o wysokiej jakości wody podpisuje się także Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Katowicach. Przeprowadzi on kampanię informacyjną wśród zarządców i właścicieli budynków nt. bezpieczeństwa wody w instalacjach wewnętrznych. Przypomina przy tym, aby właściciel czy zarządca budynku w ramach okresowych przeglądów instalacji, zlecał badanie wody.
Pić kranówkę, czy nie pić?
Organizatorzy kampanii zapewniają, ze spokojnie można ją pić. Zalecają, aby wlewając z kranu wodę do szklanki, odpuścić z instalacji tę, która stoi w niej od jakiegoś czasu. Jak sprawdzić czy leci już ta właściwa, czysta woda? Odkręcić kran z zimną wodą i włożyć pod nią rękę. Gdy poczujemy, że nie leci już ciepła lecz naprawdę zimna, wtedy możemy być pewni, że dopłynęła do nas woda z sieci, którą możemy pić bez obaw. Katowickie Wodociągi zapewniają, że woda płynąca z kranów nie jest gorsza od butelkowanej „wody źródlanej”, którą można kupić w sklepach.
Zgodnie z zasadą, że przykład idzie od góry, katowiccy urzędnicy piją kranówkę. Pragnienia w Biurach Obsługi Mieszkańców Urzędu Miasta i Katowickich Wodociągów nie gasi się już z butelek plastikowych czy dystrybutorów wody. Teraz wodę nalewa się ze specjalnych poidełek. Oczywiście dostęp do nich mają nie tylko pracownicy, ale także mieszkańcy.
Prezydent Katowic, Marcin Krupa tłumaczy tę wodną rewolucję: – Mamy w Katowicach dobrej jakości wodę w sieci, dlatego nie widzę powodu, żeby z tego nie korzystać. Ma to również swoje uzasadnienie ekonomiczne i praktyczne. Nie tylko oszczędzamy pieniądze, ale też ułatwiamy sobie życie. Żeby napić się wody wystarczy odkręcić „kokotek” i już.