Załęże, podzamcze i smok zielony, czyli prawdziwa historia w bajkowych kolorach

O charakterze dzielnicy nie świadczą drogie inwestycje, nowoczesne szklane domy, czy luksusowe samochody na strzeżonych parkingach. Charakter dzielnicy to często klimatyczne zakamarki tworzone przez lokalną społeczność. Od podstaw, z niczego, własną pracą. To te miejsca są solą dzielnicy. Nieszablonowe rozwiązania, które nie porażają wpompowaną w nie kasą lecz zachwycają włożonym w to sercem.

Potrzeba matką… aktywności społecznej

Często czekamy na to, że Miasto coś zmieni w naszej dzielnicy, że spółdzielnia mieszkaniowa w końcu coś zrobi dla nas, że właściciel kamienicy przypomni sobie o apelach lokatorów, że dozorca pokusi się o coś więcej niż grabienie liści. I na czekaniu często się kończy. Wychodzimy z założenia, że nie naszą rolą jest odwalać robotę za innych. Bronimy się twierdząc, że na coś idą przecież nasze podatki, że po coś płacimy czynsz, że nie naszym obowiązkiem jest sprzątać, upiększać, pielęgnować i dbać. I czekamy.

Jednak czy wszyscy? Otóż nie. Są w każdej społeczności osoby, które nie chcą już czekać. Mają potrzebę zmiany otoczenia, na bardziej kolorowe, zadbane, estetyczne i przyjazne. Miejsce, które będzie przyciągać lokalną społeczność, zacieśniać sąsiedzkie relacje,  inspirować do kolejnych działań. Wspólne oddolne inicjatywy czynią cuda, trzeba tylko dać im szansę. I sobie.

Wysoki Zamek od podwórka

W Załężu, w jednej z bocznych uliczek, stoi zabytkowa kamienica. Od 18 lat znajduje się tam Klub Wysoki Zamek. Swoje miejsce znalazły tam różne lokalne społeczności, od załęskiej młodzieży począwszy, na seniorach skończywszy. Oprócz lokalu wewnątrz, Wysoki Zamek ma do dyspozycji również malutkie podwórko. Skromne, puste, niezagospodarowane. Przyległy biały murek zdobi coraz bardziej wyblakły malunek ścienny, stworzony z okazji 15-lecia Klubu.

Załęże rewitalizacj
Podwórko przy Wysokim Zamku / Fot. Ewa Inn

Niewiele się tam działo do tej pory, a to sporadycznie imprezy środowiskowe w ramach działań Wysokiego Zamku, a to spotkania Klubu Seniora. To jednak ma się zmienić. Zrodziła się myśl w głowach gospodarzy Wysokiego Zamku, aby ożywić to podwórko, nadać mu własny charakter, wykorzystać jego potencjał. Ku uciesze gości Klubu i mieszkańców sąsiednich kamienic. Sen o barwnym, klimatycznym podwórku powoli staje się jawą.

Załęże, podzamcze i smok zielony

Brzmi jak tytuł bajki, jednak to całkiem prawdziwa historia, której początek właśnie się tworzy. Wioletta Iwanicka-Richter, która wraz z mężem stworzyła ten Klub, postanowiła wziąć sprawy we własne ręce. I tak oto Wysoki Zamek wspólnie ze Stowarzyszeniem Zielone Załęże opracował projekt, który wiosną będzie zrealizowany. Według koncepcji pomysłodawców, przy finansowym wsparciu Centrum Społecznościowego Nasze Załęże, na podwórku mają pojawić się między innymi kolorowe donice pełne roślinności, pnącza i klombik z wieloletnimi krzewami. Powstaną siedziska z palet i stoliki. Murek ozdobi nowy malunek, autorstwa zdolnego artysty, oczywiście z Załęża. Mural będzie nawiązywał do nazw inicjatorów rewitalizacji podwórka – Wysokiego Zamku i Zielonego Załęża. Dzięki temu połączeniu powstanie… Zielony Smok.

Pani Wioletta roztacza wizję niedalekiej przyszłości, w której widzi, jak użytkownicy podwórka będą odpoczywać przy Zielonym Smoku. Wśród nich będą głównie stali goście Wysokiego Zamku, czyli dzieci, młodzież i seniorzy oraz mieszkańcy z kamienicy sąsiadującej z Klubem.

Prezentacja, konsultacja

Dzisiaj w Wysokim Zamku gospodarze Klubu zaprosili partnerów inicjatywy, wśród których znaleźli się członkowie Stowarzyszenia Zielone Załęże, członkowie Klubu Seniora, przedstawicielki Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej oraz Terenowego Punktu Pomocy Społecznej nr 3, a także mieszkańcy sąsiedniej kamienicy. W czasie spotkania został przedstawiony projekt ramowy rewitalizacji podwórka. Inicjatorzy akcji wysłuchali również uwag i propozycji zaproszonych gości, dzięki czemu powstanie wspólna koncepcja co do ostatecznego wyglądu podwórka oraz regulaminu korzystania z tego miejsca. 

seniorzy katowice załęże
Prezentacja projektu / Ewa Inn

Spotkanie zakończyło się zaproszeniem okolicznych mieszkańców do wspólnego tworzenia podwórka, które otrzyma nazwę Załęskie Podzamcze. Dzięki solidarnemu zaangażowaniu załężan w prace, prawdopodobnie późną wiosną nastąpi uroczyste otwarcie Załęskiego Podzamcza, które dołączy do innych klimatycznych zakątków Załęża, stworzonych z potrzeby zmiany dzielnicy na lepszą i piękniejszą.

wysoki zamek załęże
Tu powstanie Załęskie Podzamcze / Fot. Ewa Inn
aktywne Załęże
Widok za bramą niebawem się zmieni / Fot. Ewa Inn
Katowice Załęże
Klub Wysoki Zamek / Fot. Ewa Inn

 

Jedna myśl na temat “Załęże, podzamcze i smok zielony, czyli prawdziwa historia w bajkowych kolorach

  • 25 lutego 2020 o 19:35
    Permalink

    Brawo! Wspaniała inicjatywa! Powodzenia w realizacji projektu! 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *